Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bananafrog z miasteczka Kraków. Mam przejechane 49166.77 kilometrów w tym 3885.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bananafrog.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

miasto / przejażdżka

Dystans całkowity:19163.53 km (w terenie 629.18 km; 3.28%)
Czas w ruchu:945:19
Średnia prędkość:20.07 km/h
Maksymalna prędkość:64.00 km/h
Suma podjazdów:1200 m
Maks. tętno maksymalne:182 (95 %)
Maks. tętno średnie:144 (75 %)
Suma kalorii:28060 kcal
Liczba aktywności:636
Średnio na aktywność:30.13 km i 1h 31m
Więcej statystyk
  • DST 41.38km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.69km/h
  • VMAX 41.40km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 145 ( 75%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, E2; dom, lajt

Wtorek, 13 marca 2012 · dodano: 14.03.2012 | Komentarze 0

1. E2 - 1:36, HRZ 2 - 1:28, 129/145, 757, 7*C
do pracy z nawrotką na alejce
2. lajt - 0:27
powrót późnym wieczorem

Dzień kiepski, bo albo lekko mży albo nie, ale mokro, mgliście i nieprzyjemnie, mocny wiatr. Za to nogi wreszcie lekkie i tętno działa jak powinno :)




  • DST 33.44km
  • Czas 01:36
  • VAVG 20.90km/h
  • VMAX 38.10km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 152 ( 79%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, M1; dom, lajt

Czwartek, 8 marca 2012 · dodano: 08.03.2012 | Komentarze 0

1. M1 - 1:09, HRZ 3 - 0:40, 136/152, 593, 6*C
do pracy przez Kolną
2. lajt - 0:27, 3*C
powrót późnym wieczorem, tętno chyba spoczynkowe ;)

Trochę cieplej, moje samopoczucie jakby też lepsze, ale decyzja, żeby śmignąć M1 oznaczała masakrę jak wczoraj. Jakoś mi się ta niby-choroba przewleka ;)




  • DST 43.39km
  • Czas 02:08
  • VAVG 20.34km/h
  • VMAX 37.10km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • HRmax 140 ( 73%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, E2; dom, lajt

Środa, 7 marca 2012 · dodano: 08.03.2012 | Komentarze 0

1. E2 - 1:43, HRZ 2 - 1:34, 127/140, 799, 1*C
do pracy dookoła
2. lajt - 0:25, -3*C
z pracy wieczorem przez miasto

Dzisiaj już apogeum - nogi tak ciężkie i puls tak oporny, że normalny człowiek by się poddał. W końcu coś tam uwalczyłem, ale wysiłek ogromny.
Pogoda ciągle taka sama = super, tylko zimno.




  • DST 34.12km
  • Czas 01:42
  • VAVG 20.07km/h
  • VMAX 43.40km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • HRmax 148 ( 77%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, E2; dom, lajt

Wtorek, 6 marca 2012 · dodano: 08.03.2012 | Komentarze 0

1. E2 - 1:18, HRZ 2 - 1:15, 132/148, 636, 1*C
do pracy, dookoła
2. lajt - 0:24, -3*C
powrót przez miasto późnym wieczorem

Ciągle niezbyt dobrze się czuję, ciężko coś ujechać, no i zimno, choć sucho i słonecznie.




  • DST 82.22km
  • Czas 04:04
  • VAVG 20.22km/h
  • VMAX 56.30km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 161 ( 84%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca, lajt x2; Iwanowice Włościańskie, combo

Środa, 29 lutego 2012 · dodano: 29.02.2012 | Komentarze 0

1. lajt - 0:31, do pracy rano
2. combo E/M/F - 3:06
HRZ 2 - 1:58
HRZ 3 - 0:37
HRZ 4/5a - 0:21
137/161, 1606
popołudniowy trening: z centrum przez Zielonki do Skały i dalej do Iwanowic Włościańskich (w tą stronę od Skały pojechałem po raz pierwszy w historii ;), powrót tak samo z wariacją przez Marszowiec
3. lajt - 0:27, wieczorny powrót z pracy

Mam lucka, bo wczoraj - kiedy nie mogłem jeździć - większość dnia około 0*C, nawalał śnieg, którego pod wieczór leżało już sporo, ulice i chodniki pokryte były lodem.
Dzisiaj słońce i ciepło, drogi suche :)




  • DST 69.90km
  • Teren 0.30km
  • Czas 03:41
  • VAVG 18.98km/h
  • VMAX 45.40km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 151 ( 79%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Aleksandrowice, E2; dom, lajt

Czwartek, 23 lutego 2012 · dodano: 23.02.2012 | Komentarze 2

1. E2 - 3:08, HRZ 2 - 2:52, HRZ 3 - 0:07, 132/151, 1540
niby do pracy, ale mooocno dookoła: Kolna - Piekary - Rączna - Dąbrowa Szlachecka - Wołowice - Czernichów - Zagacie - Kaszów - Liszki - Cholerzyn - Morawica - Mników - Cholerzyn - Morawica - Aleksandrowice - Balice - Szczyglice - Rząska - Kraków centrum od Bronowic
Wstałem wcześnie i taką traskę walnąłem :). Tak wymierzyłem, żeby zdążyć przed deszczem i tylko ostanie 10 minut coś kapnęło. Rano przymarznięte i ślisko, dalej mokro, momentami nawet sucho, trochę lodu tu i ówdzie.
2. lajt - 0:33
czyli powrót do domu po pracy, w godzinach szczytu i nieszczęśliwie trafiłem na solidny deszcz, krótki, ale rzęsisty. Zmokłem i spłukałem rower totalnie. Cóż...
Ogólnie dzień rowerowo super :). Rok temu o tej porze dopiero się rozjeżdżałem i już 1.5 h było wyzwaniem. Teraz po 3 h jazdy jestem świeży jak szczypiorek :)
A wiatr dzisiaj dawał konkretnie.
A, no i dzisiaj pierwszy tysiąc poszedł w tym roku :)




  • DST 54.36km
  • Czas 02:45
  • VAVG 19.77km/h
  • VMAX 40.50km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • HRmax 154 ( 80%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skawina, E2; Przegorzały, M1

Środa, 22 lutego 2012 · dodano: 22.02.2012 | Komentarze 2

1. E2 - 1:54, HRZ 2 - 1:47, 130/148, 916, 3*C
dojazd do pracy przez Skawinę Vesuvius
2. M1 - 0:51, HRZ 3 - 0:31, HRZ 2 - 0:19, 140/154, 456, 6*C
powrót szybki, bo czas popędzał; przez Przegorzały, gdzie dopadł mnie deszczyk, a droga spływała potokami topniejącego śniegu
Nawet spoko, chociaż w sumie dużo 'centrum' dzisiaj zaliczyłem jak na taki dystans. Alejka nieprzejezdna, bo na warstwie lodu stoi woda. Ulice w porządku, ale... wiadomo - to nie to.




  • DST 35.83km
  • Czas 02:02
  • VAVG 17.62km/h
  • VMAX 41.90km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto-rzeźnia, ZT x2

Środa, 15 lutego 2012 · dodano: 15.02.2012 | Komentarze 0

1. ZT - 1:20 = 1:11 + 3 krótkie przejazdy po mieście
generalnie do pracy z objazdem przez Kolną; jeszcze rano jak się zbierałem, to nie padało, ale mimo pośpiechu nie zdążyłem użyć tego wypasu ani przez chwilę - zgodnie z prognozami kręciłem w niezłej zawierusze, a śniegu na drogach przybywało w zastraszającym tempie; na koniec bank, zus, etc
2. ZT - 0:41 czyli powrót z pracy
tu było jeszcze gorzej, w tym zimowym sezonie jeszcze takiej rzeźni nie przeżyłem - śniegu wszędzie full, wymyśliłem, że - żeby sobie darować przejazdy chodnikami i alejkami, co pewnie by się skończyło prowadzeniem - pojadę przez most zwierzyniecki i tyniecką; i to był błąd, nie dość, że w centrum już się ślizgałem i było niebezpiecznie, to na tynieckiej, potem norymberskiej to już katastrofa - same uślizgi, dwa razy musiałem zeskoczyć w biegu, żeby uniknąć gleby, nie liczę masy drobnych uślizgów - a oczywiście godziny szczytu, pełno samochodów, zapada zmrok; ze dwa razy poważnie myślałem, że zejdę z bike'a i doprowadzę do domu; w końcu jednak się udało, ale sytuacji niebezpiecznych było co najmniej kilka; gdybym wiedział jak będzie, to bym pojechał samochodem; a tak to przynajmniej coś tam się ruszyłem
W drodze 'tam' próbowałem z pulsometrem, ale się wieszał stale, niemniej jednak jak działał, to niezmiennie wskazywał trochę poniżej 70% HRmax - widać już się nauczyłem jeździć idealnie w HRZ 2 :)




  • DST 36.74km
  • Czas 02:03
  • VAVG 17.92km/h
  • VMAX 32.60km/h
  • Temperatura -12.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca, ZTx2

Środa, 8 lutego 2012 · dodano: 08.02.2012 | Komentarze 0

1. ZT - 0:56
do pracy z rana, okrężnie przez Kobierzyńską, Skotniki, Salwator i samo centrum, temp. -14*
2. ZT - 1:07
z pracy o 16.00, Planty, Salwator, Tyniecka do Kolnej, Skotniki, temp. -11*

Drogi nawet po ostatnich opadach śniegu (marnych zresztą) w dużej mierze suche, poza centrum, gdzie mokro, a na alejkach, chodnikach, Plantach śniegu trochę leży.
Mrozik trzyma i podobno jeszcze za 4 dni solidnie potrzyma.
Prędkości mam jak w terenie, ale 1. boję się gleby na mokrym, 2. mocniejsze depnięcie od razu czuję w płucach (+ twarz, etc). Mimo wszystko czuję, że z formą nie jest źle :). Zobaczymy jak temperatury wrócą do 'normy', cokolwiek to oznacza... ;)




  • DST 35.74km
  • Czas 01:53
  • VAVG 18.98km/h
  • VMAX 38.40km/h
  • Temperatura -12.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okolice, lajt; Tyniecka, ZT

Niedziela, 5 lutego 2012 · dodano: 06.02.2012 | Komentarze 0

1. lajt - 0:27
dwa krótkie przejazdy transportowe z rana i popołudniu
2. ZT - 1:26
mocno okrężnie do Tynieckiej i tam nawrotki

Temperatura około -12*, delikatny śnieżek, co to nawet nie zostawia śladu, drogi w 70% suche. Wydawało mi się, że to już ocieplenie, ale jednak zimno, te prawie 1.5h popołudniu było o jakieś 15 min. za długie - zmarzłem w stopy i dłonie okrutnie ;)