Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bananafrog z miasteczka Kraków. Mam przejechane 49166.77 kilometrów w tym 3885.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bananafrog.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2010

Dystans całkowity:903.27 km (w terenie 92.70 km; 10.26%)
Czas w ruchu:43:38
Średnia prędkość:20.70 km/h
Maksymalna prędkość:58.60 km/h
Maks. tętno maksymalne:186 (98 %)
Maks. tętno średnie:141 (74 %)
Suma kalorii:16376 kcal
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:36.13 km i 1h 44m
Więcej statystyk
  • DST 31.10km
  • Teren 28.50km
  • Czas 01:50
  • VAVG 16.96km/h
  • VMAX 39.80km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 159 ( 84%)
  • HRavg 131 ( 69%)
  • Kalorie 904kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakrzówek, S4, S5

Czwartek, 29 kwietnia 2010 · dodano: 29.04.2010 | Komentarze 0

Około godzinę po powrocie z centrum przesiadłem się na Treka i zrobiłem sobie trening S4 i S5 na ścieżkach na Zakrzówku. Strefy tętna bez znaczenia, ale sam jestem ciekawy jak to wychodzi przy tego typu treningu:
Strefa 2 - 1:02 (54%)
Strefa 3 - 0:23 (20%)
Strefa 4/5a - 0:01 (1%)
reszta oczywiście poniżej

Jak widać całkiem niewysoko, chociaż skoki bardzo duże.
Bardzo ciepło, ludzi trochę, ale jeździć się dało. Zakrzówek to dla mnie rewelacyjny trening techniki oraz krótkich sprintów. Było super! :)
Teraz przede mną trzydniowy wyjazd bez bike'a, chociaż może 'dla jaj' dosiądę hipermarketową Planetę, na której już kilka razy turlałem się po Śląsku Cieszyńskim ;)


Kategoria teren


  • DST 22.36km
  • Czas 01:13
  • VAVG 18.38km/h
  • VMAX 31.70km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, E1

Czwartek, 29 kwietnia 2010 · dodano: 29.04.2010 | Komentarze 0

Z rana przejazd na skróty na Olszę, potem w okolice Dworca Gł., a po południu powrót do domku: Planty, Monte Cassino i Zakrzówek. W cywilu, bez pulsometru, po prostu komunikacja do/z pracy. Tętno z pewnością w Strefie 1, więc wytrzymałość na poziomie rege (jeszcze wczoraj potwornie czułem nogi po poniedziałku, dzisiaj duużo lepiej). Dla treningu może to niewiele, ale przynajmniej pilnuję przyzwoitej objętości. Muszę podkręcać, bo mi się organizm trochę buntuje mimo niewielkiej ilości 'rowerogodzin'.
Eh, pogoda cudna :)




  • DST 49.70km
  • Czas 02:05
  • VAVG 23.86km/h
  • VMAX 40.50km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 138 ( 73%)
  • HRavg 127 ( 67%)
  • Kalorie 948kcal
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tyniec, Centrum, E2

Środa, 28 kwietnia 2010 · dodano: 28.04.2010 | Komentarze 2

Trening 1 (do pracy przez Tyniec i alejką) - E2:
Strefa 2 - 1:03

Trening 2 (z pracy, alejka) - E2:
Strefa 2 - 0:44

Ogólnie super, nogi ciągle mocno czuję po poniedziałku :)


Kategoria szosa


  • DST 31.21km
  • Czas 01:40
  • VAVG 18.73km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, E1

Wtorek, 27 kwietnia 2010 · dodano: 27.04.2010 | Komentarze 0

Spokojna jazda w półcywilu, bez pulsometru.
Do pracy na skróty, potem trochę po mieście, wieczorkiem trochę dookoła alejką.
Wczoraj założyłem, że dzisiaj rege totalne, ale potem się okazało, że jednak nie będzie padać, a moje nogi jak najbardziej nadają się do jazdy. Wczorajsza słabość zeszła przez noc, natomiast został 'głębszy' ból mięśniowy. Nie dość, że bardzo taki lubię ;), to jeszcze przy spokojnej jeździe zupełnie niewyczuwalny :).
Eh, wczorajszy trening był rewelacyjny: najpierw traska xc z intensywnością wyścigową, potem dojechałem się na podjazdach. Jak się zregeneruję - będę latać ;)




  • DST 48.60km
  • Teren 36.00km
  • Czas 03:29
  • VAVG 13.95km/h
  • VMAX 52.90km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 178 ( 94%)
  • Kalorie 1879kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lasek Wolski; test, F1, S5

Poniedziałek, 26 kwietnia 2010 · dodano: 26.04.2010 | Komentarze 0

Rozgrzewka:
dojazd do Kozich Nóg, ok. 0.5h - HRavg 126

Test na trasce LW/1A:
time: 40:37
Strefa 2 - 2:41
Strefa 3 - 4:09
Strefa 4/5a - 17:12
reszta powyżej
HRavg 160, HRmax 178
430 kcal
Nie jest to rekord, ale jestem zadowolony, zwłaszcza, że mimo przerwy nie czułem się super wypoczęty. Na niebieskim rowerowym leży ciągle kilka drzew, ale objazd to pewnie tylko kilka(naście) sekund.

F1 już po teście - sporo podjazdów, w tym kilka na czarnym i kilka zupełnie mi nieznanych:
time 2:18
Strefa 2 - 0:49
Strefa 3 - 0:17
Strefa 4/5a - 0:44
reszta poniżej
HRavg 139, HRmax 166
1199 kcal

Lasek Wolski piękny, kwitnący, słoneczny, suchy. Cieplutko, miałem tyle czasu ile chciałem :). Niestety, szybko wymiękłem, teraz trzeba się będzie wylizać, bo nie da się ukryć, czuję w nogach pomaratonową słabość.


Kategoria teren


  • DST 41.99km
  • Czas 01:46
  • VAVG 23.77km/h
  • VMAX 39.80km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 143 ( 75%)
  • HRavg 126 ( 66%)
  • Kalorie 793kcal
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, Tyniec, E2

Sobota, 24 kwietnia 2010 · dodano: 24.04.2010 | Komentarze 0

Trening 1 (do pracy, alejka) - E2: Strefa 2 - 0:25
Trening 2 (z pracy, alejka, Tyniec) - E2: Strefa 2 - 1:01

Pracująca sobota, to chociaż tyle.
A w ogóle, to wczoraj popracowałem na działce i trochę cały jestem 'spięty' ;).
Trzeba kiedyś odpoczywać...
Dzisiaj na alejce popołudniu tyle ludzi, że slalom gigant po prostu mnie męczył. Przy Kolnej zjechałem na Tyniecką i podjechałem do przystanku za Tyńcem, potem powrót Tyniecką i przez Skotniki. Dużo lepsze wyjście, bo akurat szosy w sobotę są pustawe. Bardzo miło się jechało, chociaż czuję się przepracowany, pod każdym względem ;)


Kategoria szosa


  • DST 17.10km
  • Czas 00:53
  • VAVG 19.36km/h
  • VMAX 30.90km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, E1

Piątek, 23 kwietnia 2010 · dodano: 24.04.2010 | Komentarze 0

Do pracy i z pracy, na skróty, spokojnie, bez pulsometru i częściowo w cywilu - liczę to jako rege. Przyjemne z pożytecznym :)




  • DST 47.31km
  • Czas 02:10
  • VAVG 21.84km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 167 ( 88%)
  • Kalorie 1000kcal
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto, Alejka, E1, M2

Czwartek, 22 kwietnia 2010 · dodano: 22.04.2010 | Komentarze 0

Dojazd do pracy na skróty, potem kilkuminutowe przejazdy na Olszę i z powrotem, Strefa 1/2, więc niby że E1 ;)
Powrót też w Strefie 1, czasami złamanej Strefą 2, ale po drodze na nieśmiertelnej alejce:
M2
Strefa 4/5a - 0:38 (interwały: 8/11/7/12, przerwy ok. 3 minuty z niskim tętnem)

Zimno trochę i wiatr raczej mocny, ale w miarę słonecznie i sucho. Od jutra cieplej :).




  • DST 38.75km
  • Czas 01:45
  • VAVG 22.14km/h
  • VMAX 39.40km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 143 ( 75%)
  • HRavg 127 ( 67%)
  • Kalorie 793kcal
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, E2

Środa, 21 kwietnia 2010 · dodano: 21.04.2010 | Komentarze 0

Trening 1 - E2:
Strefa 2 - 0:28

Trening 2 - E2:
Strefa 2 - 1:00

'Tam' rano przez Zakrzówek, potem alejką, popołudniu po pracy już tradycyjnie dookoła do toru, a nawet kawałek Tyniecką w kierunku Tyńca. Chociaż czułem nogi po wczorajszych podjazdach, mam nadzieję, że obędzie się bez dnia rege.
Co ciekawe, jak tylko dotarłem do pracy, zaczęło padać, potem wyschło, a jak wróciłem, znów lekko pokropiło. Nie ma to jak mieć szczęście :)


Kategoria szosa


  • DST 71.58km
  • Czas 03:23
  • VAVG 21.16km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • HRmax 163 ( 86%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Koźmice Wielkie, F1; Centrum E1

Wtorek, 20 kwietnia 2010 · dodano: 21.04.2010 | Komentarze 2

Trening 1 (dst 49.66, stp 2:11) - F1:
Strefa 2 - 1:09
Strefa 3 - 0:13
Strefa 4/5a - 0:33
HRavg 138, HRmax 163, kcal 1128

Trening 2 (/2, dst 21.92, stp 1:12) - E1

Przed południem: Ruczaj - Kliny - Swoszowice - Wrząsowice - Świątniki Górne - Rzeszotary - Byszyce - Gorzków - Koźmice Wielkie - Janowice - Rzeszotary (inna droga) - Świątniki Górne - Wrząsowice - Swoszowice - Kliny - Ruczaj.
Tą trasą nigdy wcześniej nie jechałem, sporo przewyższeń, szczególnie przypadły mi do gustu serpentyny w Koźmicach Wielkich :). Ogólnie super! Z wejściem w Strefę 4/5a było jakoś trudno przy niskiej kadencji, ale to chyba również wina zwykłych platform - w spd łatwo jest 'trzymać nogę'.
Po południu do pracy, wieczorem powrót z pracy - przez miasto na skróty, wracając zahaczyłem nawet o remontowaną Długą i okolice Bagateli. Totalne wykopki i jeszcze trochę to potrwa.