Info

Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Sierpień6 - 0
- 2015, Lipiec4 - 0
- 2015, Czerwiec5 - 0
- 2015, Marzec1 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2014, Październik2 - 0
- 2014, Wrzesień3 - 0
- 2014, Sierpień7 - 0
- 2014, Lipiec10 - 0
- 2014, Czerwiec15 - 0
- 2014, Maj10 - 0
- 2014, Kwiecień11 - 0
- 2014, Marzec10 - 0
- 2014, Luty8 - 0
- 2014, Styczeń3 - 0
- 2013, Grudzień4 - 2
- 2013, Listopad4 - 0
- 2013, Wrzesień5 - 0
- 2013, Sierpień6 - 0
- 2013, Lipiec6 - 2
- 2013, Czerwiec2 - 0
- 2013, Maj15 - 2
- 2013, Kwiecień16 - 0
- 2013, Marzec8 - 0
- 2013, Luty13 - 0
- 2013, Styczeń7 - 4
- 2012, Grudzień14 - 0
- 2012, Listopad14 - 0
- 2012, Październik13 - 0
- 2012, Wrzesień14 - 0
- 2012, Sierpień20 - 0
- 2012, Lipiec27 - 1
- 2012, Czerwiec21 - 2
- 2012, Maj27 - 0
- 2012, Kwiecień24 - 8
- 2012, Marzec20 - 3
- 2012, Luty16 - 8
- 2012, Styczeń15 - 6
- 2011, Grudzień19 - 4
- 2011, Listopad18 - 5
- 2011, Październik17 - 6
- 2011, Wrzesień24 - 0
- 2011, Sierpień23 - 9
- 2011, Lipiec18 - 6
- 2011, Czerwiec25 - 8
- 2011, Maj25 - 7
- 2011, Kwiecień25 - 10
- 2011, Marzec18 - 4
- 2011, Luty17 - 3
- 2011, Styczeń10 - 5
- 2010, Grudzień16 - 10
- 2010, Listopad15 - 0
- 2010, Październik16 - 8
- 2010, Wrzesień17 - 13
- 2010, Sierpień24 - 26
- 2010, Lipiec25 - 14
- 2010, Czerwiec25 - 17
- 2010, Maj24 - 22
- 2010, Kwiecień25 - 29
- 2010, Marzec20 - 40
- 2010, Luty13 - 28
- 2010, Styczeń8 - 18
- 2009, Grudzień13 - 19
- 2009, Listopad17 - 40
- 2009, Październik14 - 21
- 2009, Wrzesień18 - 14
- 2009, Sierpień28 - 26
- 2009, Lipiec27 - 27
- 2009, Czerwiec21 - 22
- 2009, Maj28 - 26
- 2009, Kwiecień22 - 33
- 2009, Marzec18 - 46
- 2009, Luty13 - 35
- 2009, Styczeń13 - 37
- 2008, Grudzień19 - 58
- 2008, Listopad23 - 45
- 2008, Październik17 - 12
- 2008, Wrzesień16 - 16
- 2008, Sierpień19 - 17
- 2008, Lipiec22 - 24
- 2008, Czerwiec30 - 15
- 2008, Maj23 - 0
- 2008, Kwiecień15 - 0
- 2008, Marzec16 - 0
- 2008, Luty10 - 0
- 2008, Styczeń10 - 0
szosa
Dystans całkowity: | 28909.26 km (w terenie 174.15 km; 0.60%) |
Czas w ruchu: | 1320:55 |
Średnia prędkość: | 21.89 km/h |
Maksymalna prędkość: | 67.00 km/h |
Suma podjazdów: | 6162 m |
Maks. tętno maksymalne: | 187 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 153 (80 %) |
Suma kalorii: | 334705 kcal |
Liczba aktywności: | 652 |
Średnio na aktywność: | 44.34 km i 2h 01m |
Więcej statystyk |
- DST 50.28km
- Czas 01:54
- VAVG 26.46km/h
- VMAX 36.80km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Płasko po szosie
Poniedziałek, 4 maja 2009 · dodano: 04.05.2009 | Komentarze 0
Jeszcze dzisiaj lekko czułem mięśnie po terenowej i podjazdowej sobocie, ale jak już wyjechałem wzięło mnie na mocniejsze tempo. Typowy trening bez dodatkowych atrakcji: z Ruczaju przez Pychowice i krążenie po alejce do Tyńca. No i super.
Przed wyjazdem z rana - zupełnie jak w sobotę - wymieniłem kolejną przebitą dętkę, a nawet znalazłem w oponie kawałek szkła. Muszę zainwestować w zestaw naprawczy, bo to już chyba czwarty kapeć w tym roku...
A przy okazji na pętli Ruczaj kupiłem sobie bilet miesięczny MPK, takie to interesy na rowerze wykręcam ;)
- DST 33.80km
- Czas 01:29
- VAVG 22.79km/h
- VMAX 34.60km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Regeneracyjny lajcik
Czwartek, 23 kwietnia 2009 · dodano: 23.04.2009 | Komentarze 0
Wczoraj było trochę kręcenia pod górkę w terenie, więc dzisiaj postanowiłem spokojnie rozprostować trochę 'stężałe' nogi. W sumie kręciło się dosyć lekko, chociaż trochę wiało.
Alejka do Tyńca, pętelka na alejce, powrót Tyniecką, na której chyba z 5 razy wyprzedzał mnie pan zbierający worki ze śmieciami...
Tym razem patrzyłem tylko na stoper, żeby wyszło 1.5 h... Prawie się udało ;)
A na alejce trenował jeszcze jakiś kolo ubrany na żółto, na białej szosówce bodajże Merida. Pozdrawiam!
- DST 26.76km
- Czas 01:02
- VAVG 25.90km/h
- VMAX 36.40km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Krótko i płasko
Czwartek, 26 marca 2009 · dodano: 26.03.2009 | Komentarze 2
Krótki trening na trasie: dom - alejka - Tyniecka - dom.
Tylko trochę cieplej niż wczoraj, a różnica duża. I wreszcie niemal bez wiatru.
Wracając przy Kobierzyńskiej spotkałem żonę wracającą z pracy i ostatnie kilkaset metrów wspólny spacerek do domku. Fajnie :)
Szosy suche, reszteczki śniegu na łąkach, po wczorajszych opadach.
- DST 66.95km
- Czas 02:55
- VAVG 22.95km/h
- VMAX 44.10km/h
- Temperatura 1.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Trening zimowy, ostatni?
Środa, 25 marca 2009 · dodano: 25.03.2009 | Komentarze 2
Miał być spokojny trening, bo chociaż ostatnie trzy dni prawie nie jeździłem, to jednak czułem się jakby... hmmm, zmęczony?
Trasa wiodła z Ruczaju w Krakowie do stopnia wodnego w Łączanach, przez Piekary i Czernichów. W tamtą stronę spory wiatr, a co ważniejsze - lodowaty! W Łączanach wyszła mi przypadkiem taka z 10-minutowa przerwa i tak zmarzłem, że do Krakowa wracałem z odpadającymi stopami. W sumie ubrałem się ciepło, ale nie doceniłem połączenia zimno + wiatr + stopy...
Drogi suche, miejscami mokre, na poboczach śnieg... z upływem czasu coraz mniej i mniej :). A jeszcze rano za oknem tylko biel i biel... Mam nadzieję, że to był ostatni atak spawacza ;)
- DST 80.89km
- Czas 03:48
- VAVG 21.29km/h
- VMAX 47.60km/h
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca i trening
Środa, 4 marca 2009 · dodano: 04.03.2009 | Komentarze 4
Dzisiaj do pracy na bike'u, więc po pracy trening bez zbędnego powrotu do domu. Miało być około dwóch godzin spokojnego kręcenia, ale pogoda dopisała i wyszło trochę więcej:
dom - centrum - Salwator - Bielany - Kryspinów - Budzyń - Cholerzyn - Morawica - Chrosna - Brzoskwinia - Baczyn - Frywałd - Sanka - Rybna - Przeginia Duchowna - Przeginia Narodowa - Czernichów - Wołowice - Dąbrowa Szlachecka - Rączna - Piekary - Most Zwierzyniecki - Pychowice - dom
Na alejce wzdłuż Księcia Józefa (którą zresztą jechałem po raz pierwszy w życiu) minąłem bikera i zaraz zorientowałem się, że to Vol7 z BS. Faktycznie, trudno nie rozpoznać zielonego Magnusa...
Mając w planie zdecydowanie spokojny trening, postanowiłem pojeździć nieco inaczej niż zwykle i wybierałem nietypowe dla mnie szosy, chociaż oczywiście w znanym rejonie. Fajnie było co chwilę myśleć: "a, to tu jestem!", "to jest to skrzyżowanie, na którym zawsze jadę prosto", etc... ;)
Rano delikatnie kropiło, ale po południu było zarąbiście pogodnie i ciepło, na pewno kilkanaście *C. Fajnie też było widzieć, jak w wyżej położonych miejscowościach śnieg przykrywa nadal całe olbrzymie połacie. A po stromych drogach, np. z Chrosnej do Brzoskwini, płyną strumyki... Lasy Tenczyńskie ciągle w śniegu i lodzie. Na porządne XCM trzeba będzie jeszcze poczekać...
(Kross cross)
- DST 100.82km
- Czas 04:00
- VAVG 25.20km/h
- VMAX 47.50km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsza setka 2009
Poniedziałek, 2 marca 2009 · dodano: 02.03.2009 | Komentarze 3
No właśnie, pękła pierwsza w sezonie 2009 setka.
TRP 100.82, STP 3:59:50
Trasa: dom - Most Zwierzyniecki - Księcia Józefa - Piekary - Rączna - Dąbrowa Szlachecka - Wołowice - Czernichów - Kłokoczyn - Rusocice - Kamień - Przeginia Duchowna - dalej drogą 780: Brodła - Poręba-Żegoty - Alwernia - Kwaczała - Babice - powrót 780-tką - Przeginia Duchowna - Przeginia Narodowa - Czernichów - Zagacie - Kaszów - Liszki - Kryspinów - Księcia Józefa - Most Zwierzyniecki - dom
Do końca walczyłem o średnią 25 :). Miałem po drodze dwa 'załamania', ale banan i Mars (może ktoś mi zapłaci za reklamę? ;) załatwiły sprawę.
Przy okazji z ciekawości sprawdziłem wagę Krossa (cross): z sakiewkami, oświetleniem, błotnikami, etc = 16.8 kg... Cóż...
Spory kawałek pociągnąłem główną drogą, bo 'najmniejsze' lokalne potrafią być całe w brudnej wodzie; no i dziurawe ;). Tak poza tym sucho :).
Kilka zdjęć:
1) Kamień kościół, 2) i 3) las za Kamieniem lub w Kamieniu? - zimowy!!
Całkiem serio, w tych zaśnieżonych lasach było zdecydowanie zimniej i trochę mi stopy przymarzły.
4-6) zamek Lipowiec w Babicach:
(Kross)
- DST 51.89km
- Czas 02:11
- VAVG 23.77km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Wiosna?
Sobota, 28 lutego 2009 · dodano: 28.02.2009 | Komentarze 4
Niezdecydowany trening, w tym:
TS/A/PCLC: 41.17 km, 1:41:00 (1:50), avs 24.45
dom - Most Zwierzyniecki - Księcia Józefa - Piekary - Rączna - Dąbrowa Szlachecka - Wołowice - Czernichów - Zagacie - Kaszów - Liszki - Cholerzyn - Budzyń - Kryspinów - Most Zwierzyniecki - dom
Temp. ok. 5*C, drogi suche, podsychające i mokre; mocny wiatr!
Niezdecydowany, bo zaraz po wyjeździe (w słońcu!), tak mnie na Księcia Józefa zlało, że ramiona mokre i spodnie (bojówki) przyklejone... Myślałem, że wrócę, ale niebo dalej (!) wyglądało dobrze, no i pojechałem. Tylko na początku tak jakoś niemrawo, potem przyspieszyłem.
Fotki:
1)Rączna, 2), 3) Wołowice:
4) na drodze Liszki-Cholerzyn wyglądało na wiosnę :):
5), 6) Kryspinów, jeszcze zimowy:
(Kross cross)
- DST 34.04km
- Czas 01:37
- VAVG 21.06km/h
- VMAX 38.10km/h
- Temperatura 5.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Spokojnie...
Piątek, 27 lutego 2009 · dodano: 27.02.2009 | Komentarze 0
Pogoda trochę niepewna, ale cieplej (ok. 5*C). Spokojny trening na trasie: dom - Most Zwierzyniecki - Księcia Józefa - Kryspinów - Balice lotnisko - powrót.
W okolicach Bielan złapał mnie lekki deszczyk, ale tylko na kilka minut :).
Szosy mokre, podsychające i suche. Na łąkach i takich tam jeszcze sporo śniegu, ale coraz mniej, coraz mniej... :). Wiosna nadchodzi wielkimi krokami!!
(Kross)
- DST 63.97km
- Czas 02:51
- VAVG 22.45km/h
- VMAX 48.80km/h
- Temperatura 2.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Przemogłem się :)
Środa, 25 lutego 2009 · dodano: 25.02.2009 | Komentarze 0
Trening, w tym odcinek: Kostrze Szkoła - Tyniec - Skawina - Rzozów - Gołuchowice - Polanka Hallera - Grabie - Przytkowice - Zebrzydowice - powrót:
TS/B/1Z: DST 51.64, STP 2:13:52 (2:22), AVS 23.12
podjazdy: ok 470 m; samopoczucie: średnie
temp. 2*C; drogi mokre, podsychające i suche; wiatr spory
Strasznie mi się nie chciało, więc tym bardziej się cieszę, że się przemogłem :).
Śnieg topnieje, ale ciągle jest go wszędzie full...
(Kross cross)
- DST 67.10km
- Czas 03:06
- VAVG 21.65km/h
- VMAX 45.10km/h
- Temperatura 2.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Przypadkiem pomimo pogody...
Poniedziałek, 23 lutego 2009 · dodano: 23.02.2009 | Komentarze 2
Zainspirowany wczorajszą trasą Shema, wyskoczyłem na trening, w tym:
trasa: Kostrze Szkoła - Tyniec - Skawina - Rzozów - Gołuchowice - Polanka Hallera - Grabie - Przytkowice - Zebrzydowice - Kalwaria Zebrzydowska Centrum Kultury - i powrót do Kostrze Szkoła
dst: 54.86 km, stp 2:28:33 (2:39, w tym 2x zamknięty przejazd kolejowy), avs 22.16
Trasa super, tylko warunki pogodowe tragiczne. Gdyby po południu nie przestało na chwilę padać, pewnie nie zdecydowałbym się na taki dystans. A tak spędziłem ten czas w deszczu ze śniegiem, momentami tylko mżawka, ale z połowę drogi (bliżej Kalwarii) zacinało konkretnie. Wróciłem z przemoczonymi i zmarzniętymi stopami (cywilne buty). Na drogach mokro, kałuże, fontanny z błotników... Temp. około 2*C.
Trasa będzie pewnie jedną z moich stałych treningowych, z tym, że do pierwszego przejazdu w Zebrzydowicach, bo zyskałem ze 2 km, a ryzykowałem odczekiwaniem na dwóch kolejnych przejazdach.
(Kross)