Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bananafrog z miasteczka Kraków. Mam przejechane 49166.77 kilometrów w tym 3885.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bananafrog.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

szosa

Dystans całkowity:28909.26 km (w terenie 174.15 km; 0.60%)
Czas w ruchu:1320:55
Średnia prędkość:21.89 km/h
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Suma podjazdów:6162 m
Maks. tętno maksymalne:187 (98 %)
Maks. tętno średnie:153 (80 %)
Suma kalorii:334705 kcal
Liczba aktywności:652
Średnio na aktywność:44.34 km i 2h 01m
Więcej statystyk
  • DST 45.22km
  • Teren 0.30km
  • Czas 02:19
  • VAVG 19.52km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum; Liszki; E2

Sobota, 20 listopada 2010 · dodano: 22.11.2010 | Komentarze 0

1. E2 - 0:35 - do pracy
2. E2 - 1:44 - z pracy przez Kryspinów, Liszki, Piekary

W Liszkach złapałem gumę. Znowu. Nie schodziło szybko, więc nie zmieniałem - 3x dopompowanie po drodze i nieco zjechany humor - poza tym super ;)


Kategoria szosa


  • DST 17.14km
  • Czas 01:01
  • VAVG 16.86km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siłka; E1

Piątek, 19 listopada 2010 · dodano: 22.11.2010 | Komentarze 0

Siłka - 60 min
E1 - 0:34 + 0:27 - z pracy + do pracy

Środę przechorowałem (w pracy, ale bez bike'a), czwartek jeszcze słabo, ale w piątek już OK :)


Kategoria siłownia, szosa


  • DST 34.54km
  • Czas 01:51
  • VAVG 18.67km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum; E1, E2

Wtorek, 16 listopada 2010 · dodano: 22.11.2010 | Komentarze 0

E1 - 0:41 - do pracy
E2 - 1:10 - z pracy dookoła


Kategoria szosa


  • DST 14.94km
  • Czas 00:43
  • VAVG 20.85km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 138 ( 72%)
  • HRavg 122 ( 63%)
  • Kalorie 306kcal
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolna; E2/E1

Środa, 27 października 2010 · dodano: 27.10.2010 | Komentarze 0

HRZ 2 - 0:23
Pomyślałem: "co będę zmieniać dętkę w ciepłej wózkowni, lepiej będzie w trasie przy 7*C" ;). I pojechałem, chociaż opona znów nieco bardziej miękka niż po poprzednim nabiciu (jednak lepiej niż wczoraj rano, a przejeździłem tak godzinkę i jeszcze stał do wieczora). Na rozjeździe przed Kolną nagle powietrze zeszło. Dopompowałem, a tu normalnie w czapce słyszę syczenie. W miarę blisko wentyla - wbity centralnie mały, ale ostry kawałek szkła. Co jest grane?! Trzecia guma w ciągu tygodnia, wszystkie w przodzie. A może to stale ten sam kawałek, tylko jakoś powoli działał i siedział głębiej, tak, że nie widziałem? Wątpliwe, ale mam nadzieję, że tak właśnie jest, bo jak nie, to żeby przestać łapać gumy będę musiał chyba... zmienić rower... ;)
A te Kendy tak się fatalnie zmienia, że zaczynam nienawidzić roweru ;)
Do tego jeździ mi się fatalnie, ledwie ciągnę :(. Chyba czas na chwilowe pożegnanie z pulsometrem.
A tak w ogóle od poniedziałku zaczynam 'przerwę' ;). Do pracy będę chyba jeździł, ale jak najmniej, co by trochę zapomnieć o istnieniu bike'a. Mimo ograniczenia jazdy, coś psychicznie nie za bardzo odpocząłem. Trochę mnie ten sezon zmasakrował :(


Kategoria szosa


  • DST 25.63km
  • Czas 01:23
  • VAVG 18.53km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum; E2/E1

Wtorek, 26 października 2010 · dodano: 26.10.2010 | Komentarze 0

0:57 - rano, w tym zdecydowana większość w HRZ 2
0:26 - powrót późnym wieczorem przez miasto; lajt

Rano wchodzę do wózkowni, gdzie trzymam Krossa i patrzę, a tu przednia opona znowu miękka!! Nadal ucieka?! Co jest grane? Zauważyłem jednak, że nie było źle i nawet bez dobijania pojechałem. Po godzinnej jeździe nic nie uciekło, a przed powrotem nabiłem na full. Nie wiem o co chodzi, już tak dokładnie oglądnąłem oponę, że nie wiem jak mógłbym zrobić to lepiej...
Jednak pogoda nadal super na jazdę :). Mimo tego, że rano i wieczorem zimno.




  • DST 37.20km
  • Czas 01:41
  • VAVG 22.10km/h
  • VMAX 41.60km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 143 ( 74%)
  • HRavg 129 ( 67%)
  • Kalorie 801kcal
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skawina; E2

Niedziela, 24 października 2010 · dodano: 25.10.2010 | Komentarze 0

HRZ 2 - 1:34
Trasa: Skotniki - Tyniec - Skawina Vesuvius - Tyniec - Kolna - Alejka - powrót przez Kolną i Skotniki.
Wyszedłem około 15.00 i miałem full czasu. Tymczasem na dole bike stał na przedniej obręczy. A dopiero w środę złapałem gumę w drodze do pracy. Sprawdziłem dokładnie oponę, a zresztą w piątek znów jeździłem, więc to kolejny kapeć, a zapasu już nie ma :(. Zamiast na rower, pojechałem do Decathlonu i kupiłem dętki oraz zestaw naprawczy. Jakoś się uwinąłem i jednak jeszcze wyskoczyłem na rower. No, przede mną ostatni tydzień roztrenowania.


Kategoria szosa


  • DST 32.63km
  • Czas 01:33
  • VAVG 21.05km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum; E2, lajt

Piątek, 22 października 2010 · dodano: 23.10.2010 | Komentarze 0

HRZ 2 - 1:02
w drodze do centrum przez Kolną i Salwator
Powrót późnym wieczorem przez miasto - lajt.




  • DST 44.19km
  • Czas 02:16
  • VAVG 19.50km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum; E2, lajt

Środa, 20 października 2010 · dodano: 21.10.2010 | Komentarze 0

HRZ 2:
1. 1:01 rano w drodze do pracy przez Kolną (całość 1:07)
2. 0:32 w drodze powrotnej
Reszta to lajt po mieście.
Słonecznie :)




  • DST 34.73km
  • Czas 01:48
  • VAVG 19.29km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum; E2, lajt

Wtorek, 19 października 2010 · dodano: 21.10.2010 | Komentarze 0

HRZ 2 - 0:59 - dojazd do pracy przez Kolną (całość 1:07).
Reszta to przejazdy po mieście i powrót późnym wieczorem - lajt.




  • DST 24.08km
  • Czas 01:06
  • VAVG 21.89km/h
  • VMAX 37.80km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 142 ( 74%)
  • HRavg 129 ( 67%)
  • Kalorie 519kcal
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Alejka; E2

Niedziela, 17 października 2010 · dodano: 18.10.2010 | Komentarze 0

HRZ 2 - 0:59
Popołudniu; sucho, ale zimno. Nie ma czasu jeździć, dobrze, że to i tak czas roztrenowania.


Kategoria szosa