Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bananafrog z miasteczka Kraków. Mam przejechane 49166.77 kilometrów w tym 3885.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bananafrog.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 14.94km
  • Czas 00:43
  • VAVG 20.85km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 138 ( 72%)
  • HRavg 122 ( 63%)
  • Kalorie 306kcal
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolna; E2/E1

Środa, 27 października 2010 · dodano: 27.10.2010 | Komentarze 0

HRZ 2 - 0:23
Pomyślałem: "co będę zmieniać dętkę w ciepłej wózkowni, lepiej będzie w trasie przy 7*C" ;). I pojechałem, chociaż opona znów nieco bardziej miękka niż po poprzednim nabiciu (jednak lepiej niż wczoraj rano, a przejeździłem tak godzinkę i jeszcze stał do wieczora). Na rozjeździe przed Kolną nagle powietrze zeszło. Dopompowałem, a tu normalnie w czapce słyszę syczenie. W miarę blisko wentyla - wbity centralnie mały, ale ostry kawałek szkła. Co jest grane?! Trzecia guma w ciągu tygodnia, wszystkie w przodzie. A może to stale ten sam kawałek, tylko jakoś powoli działał i siedział głębiej, tak, że nie widziałem? Wątpliwe, ale mam nadzieję, że tak właśnie jest, bo jak nie, to żeby przestać łapać gumy będę musiał chyba... zmienić rower... ;)
A te Kendy tak się fatalnie zmienia, że zaczynam nienawidzić roweru ;)
Do tego jeździ mi się fatalnie, ledwie ciągnę :(. Chyba czas na chwilowe pożegnanie z pulsometrem.
A tak w ogóle od poniedziałku zaczynam 'przerwę' ;). Do pracy będę chyba jeździł, ale jak najmniej, co by trochę zapomnieć o istnieniu bike'a. Mimo ograniczenia jazdy, coś psychicznie nie za bardzo odpocząłem. Trochę mnie ten sezon zmasakrował :(


Kategoria szosa



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tbree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]