Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bananafrog z miasteczka Kraków. Mam przejechane 49166.77 kilometrów w tym 3885.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bananafrog.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:850.94 km (w terenie 17.60 km; 2.07%)
Czas w ruchu:40:05
Średnia prędkość:21.23 km/h
Maksymalna prędkość:60.50 km/h
Maks. tętno maksymalne:182 (95 %)
Maks. tętno średnie:143 (74 %)
Suma kalorii:6530 kcal
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:34.04 km i 1h 36m
Więcej statystyk
  • DST 5.88km
  • Czas 00:18
  • VAVG 19.60km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z serwisu

Czwartek, 19 maja 2011 · dodano: 19.05.2011 | Komentarze 2

Odebrałem bike'a z serwisu i zrobiłem krótką rundkę, żeby zaobserwować jak się napęd sprawuje. Dobrze, tyle, że koło z tyłu do centrowania. Delikatnie w jednym miejscu, więc zrobię to sam. Akurat trafiłem na jedyne 10 minut deszczu za cały dzień ;). Gorąco i opady jakby burzowe, tylko, że raczej grzmiało niż padało...




  • DST 76.06km
  • Czas 03:33
  • VAVG 21.43km/h
  • VMAX 53.50km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto, Baczyn; lajt, E2

Środa, 18 maja 2011 · dodano: 19.05.2011 | Komentarze 0

1. lajt - 0:29 - do pracy, całość HRZ 1
2. E2 - 2:59, HRZ 2 - 2:26 (+, bo sigma się wieszała), HR 127/158
Trasa z centrum - Królowej Jadwigi - Balicka - Rząska - Szczyglice - Zabierzów - Balice - Aleksandrowice - Morawica - Mników - Czułów - Baczyn - Czułów - Mników - Cholerzyn - Liszki - Rączna - Piekary - Kolna - Skotniki - dom; całość to lekcja delikatnego pedałowania, bo napęd skakał niemiłosiernie
3. do serwisu, przysłowiowe 5 minutek ;)




  • DST 18.70km
  • Teren 15.30km
  • Czas 01:09
  • VAVG 16.26km/h
  • VMAX 37.80km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 182 ( 95%)
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakrzówek, A7

Wtorek, 17 maja 2011 · dodano: 17.05.2011 | Komentarze 0

Już pod wieczór dwie testowe rundki na Zakrzówku 2 x 4.2 km.
Sporo wody na jednej ze ścieżek (więc i mała modyfikacja trasy na samym początku ;), a poza tym zaledwie miejscami wilgotno. W lasku ciemno trochę za bardzo i miałem problem ze szczegółami, chociaż jechałem w przeźroczystych szkłach (nawet raz skosiłem chude, ale dosyć wysokie drzewko ;). Na niebieskim szlaku leżą w poprzek dwa drzewa, ale znalazłem ścieżkę alternatywną, trochę trudniejszą.
Pierwszy wynik dał mi sporo do myślenia, bo tylko kilka sekund dzieliło mnie od rekordu życiowego na tej trasie. Drugi przejazd to zdecydowany rekord, nawet jeśli przyjąć, że modyfikacje trasy wpłynęły pozytywnie na czas przejazdu.
Jestem bardzo zadowolony :)
Tętno genialne:
1. 164/182
2. 168/182
Ponad połowę obu przejazdów w HRZ 5b/max - razem ponad 18 minut, do tego ponad 8 minut w HRZ 4/5a. I o to mniej więcej chodziło na dzisiaj :)
Trzeba by się było coś pościgać w najbliższej przyszłości :)


Kategoria teren


  • DST 21.32km
  • Czas 01:05
  • VAVG 19.68km/h
  • VMAX 36.40km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto, alejka, E1/E2

Poniedziałek, 16 maja 2011 · dodano: 17.05.2011 | Komentarze 0

1. dojazd 0:33, 107/118
2. powrót 0:31, 125/142, HRZ 2 - 0:23 - miało być dłuższe E2, ale nie wyszło...
Mało mam bardzo czasu :(




  • DST 41.42km
  • Czas 01:40
  • VAVG 24.85km/h
  • VMAX 45.50km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 165 ( 86%)
  • HRavg 140 ( 73%)
  • Kalorie 875kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tyniecka, M2, M3

Sobota, 14 maja 2011 · dodano: 14.05.2011 | Komentarze 1

M2 i M3 - 0:49 = 7+6+9+8+7+12
Po kolejnym pracowitym dniu (który uniemożliwił mi wystartowanie w maratonie Skandii), wróciłem do domu z centrum na rowerze żony. Ale, żeby tak całkiem nie odpuścić, zrobiłem sobie tempówki interwałowe - cztery po płaskim: na alejce i Tynieckiej i dwie na podjeździe: w Tyńcu do serpentyn.
Przez centrum i na końcu głównie strefa rege.
Musiałem fajnie wyglądać: w rowerowych ciuchach i z pulsometrem, ale bez kasku i na damce... Co ciekawe, cross żony - na cienkich gumach i bez osprzętu typu pełne błotniki, lampki, torebka podsiodłowa, pompka, etc - śmiga dużo lżej niż mój...




  • DST 21.50km
  • Czas 01:04
  • VAVG 20.16km/h
  • VMAX 35.30km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, lajt

Piątek, 13 maja 2011 · dodano: 14.05.2011 | Komentarze 0

Do pracy i z powrotem.




  • DST 7.65km
  • Czas 00:20
  • VAVG 22.95km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Marszowca do centrum, lajt

Czwartek, 12 maja 2011 · dodano: 13.05.2011 | Komentarze 0

Pierwszy etap przetransportowania roweru żony - na razie z Marszowca do centrum, wkrótce do domku ;). Ależ nabijam tych kilometrów ;)




  • DST 16.74km
  • Czas 00:53
  • VAVG 18.95km/h
  • VMAX 34.50km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, lajt

Czwartek, 12 maja 2011 · dodano: 13.05.2011 | Komentarze 0

Do pracy i z pracy lajtowo.
W międzyczasie transportowanie bike'a żony, ale o tym w innym wpisie ;)
Umówiłem się na wymianę napędu, więc znów będę w stanie normalnie jeździć na Krossie :)




  • DST 89.85km
  • Teren 1.70km
  • Czas 04:16
  • VAVG 21.06km/h
  • VMAX 60.50km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, E1; Jerzmanowice, F1

Środa, 11 maja 2011 · dodano: 11.05.2011 | Komentarze 2

1. E1 - 0:31, 113/126 - dojazd do pracy
2. F1 - 3:45, HRZ 2/3 - 2:50, HRZ 4/5a - 0:28; 133/165; 1838 kcal
Po pracy przebiłem się na północ Krk i dalej przez Witkowice i Zielonki do Skały - Wola Kalinowska (bardzo sympatyczny podjazd serpentynami) - Sąspów - Jerzmanowice - Szklary - Dubie - Rudawa - Kochanów - Morawica - Mników - Cholerzyn - Budzyń - Kryspinów - Księcia Józefa - Pychowice i dom.
Bardzo fajnie, chociaż przejazdy przez miasto trochę wkurzyły ;), a na samej trasie, a potem w Pychowicach objeżdżałem jakimś dziwnym terenem, bo korki nie wiadomo skąd...
Po wczorajszym M2 brakowało mi świeżości. Tak to już ze mną jest, że dwa średnio intensywne lub intensywne treningi pod rząd źle znoszę. Zatem jako E2 szło nieźle, ale podjazdy kiepsko i mało z nich wycisnąłem. Problemem jednak był też bike, bo łańcuch przeskakiwał i w końcówce podjazdy to już raczej tempo niż siła. Trza napęd wymienić, nie ma rady :(
Od Jerzmanowic do Rudawy fantastycznie: widoki piękne, super asfalt, generalnie jeden długi zjaaazd :).




  • DST 33.61km
  • Teren 0.60km
  • Czas 01:22
  • VAVG 24.59km/h
  • VMAX 40.50km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 176 ( 92%)
  • HRavg 143 ( 74%)
  • Kalorie 758kcal
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Alejka, M2

Wtorek, 10 maja 2011 · dodano: 10.05.2011 | Komentarze 0

M2 na alejce i Tynieckiej: HRZ 4/5a - 0:42 = 7+8+8+8+11, przerwy standardowo, niektóre całkowity odpoczynek w miejscu. Starałem się kilka razy przekroczyć LT i uzbierało się jeszcze 1,5 min powyżej 5a.
Początek ciężko, jak to u mnie ostatnio, ale wysiłek rewelacyjnie, musiałem się hamować, żeby nie przekraczać strefy. Dopiero ostatni zryw tętno mniej 'skoczne' ;)
Całkiem fajny trening już pod wieczór :)


Kategoria szosa