Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bananafrog z miasteczka Kraków. Mam przejechane 49166.77 kilometrów w tym 3885.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bananafrog.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

miasto / przejażdżka

Dystans całkowity:19163.53 km (w terenie 629.18 km; 3.28%)
Czas w ruchu:945:19
Średnia prędkość:20.07 km/h
Maksymalna prędkość:64.00 km/h
Suma podjazdów:1200 m
Maks. tętno maksymalne:182 (95 %)
Maks. tętno średnie:144 (75 %)
Suma kalorii:28060 kcal
Liczba aktywności:636
Średnio na aktywność:30.13 km i 1h 31m
Więcej statystyk
  • DST 31.76km
  • Czas 01:51
  • VAVG 17.17km/h
  • VMAX 33.20km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto, lajt

Środa, 8 maja 2013 · dodano: 13.05.2013 | Komentarze 0

Tylko krążenie po mieście w ramach pracy; w cywilu.




  • DST 13.24km
  • Teren 0.50km
  • Czas 00:48
  • VAVG 16.55km/h
  • VMAX 36.80km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kopiec K., lajt

Wtorek, 7 maja 2013 · dodano: 08.05.2013 | Komentarze 0

Na działkę i powrót. Złapała mnie lekka burza na miejscu, ale powrót już prawie na sucho :)




  • DST 15.78km
  • Czas 00:53
  • VAVG 17.86km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto, lajt

Piątek, 26 kwietnia 2013 · dodano: 29.04.2013 | Komentarze 0

Do pracy i powrót.




  • DST 71.93km
  • Czas 03:17
  • VAVG 21.91km/h
  • VMAX 59.70km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 171 ( 89%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Myślenice, A6; centrum, lajt

Czwartek, 25 kwietnia 2013 · dodano: 29.04.2013 | Komentarze 0

1. A6 + rozgrzewka/rozjazd - 2:28
HRZ 2/3 - 0:15
HRZ 4/5a - 1:28
HRZ 5b/max - 0:04
HR 157/171, 1144 kcal
Jechało się w miarę, tętno OK, dopiero w końcówce siadało. Natomiast do mocnej jazdy mam nie przyzwyczajone mięśnie, miałem wrażenie, że jakieś 'zaczepy' mi się zerwą przy 'zrywach' ;). Musiałem rozpędzać się delikatnie i raczej wchodzić na obroty niż deptać siłowo. Ha, przed Myślenicami piękny asfalt wylali :)
2. lajt - 0:49, do pracy i powrót późnym wieczorem




  • DST 38.53km
  • Czas 01:40
  • VAVG 23.12km/h
  • VMAX 47.30km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiocha, lajt; Wisła, E2

Czwartek, 18 kwietnia 2013 · dodano: 19.04.2013 | Komentarze 0

1. lajt do sklepu - 0:09
2. E2 - 1:31, HRZ 2 - 1:25
HR 124/145, 659 kcal
Pomykałem centralnie dwupasmówką przez Ustroń do Wisły i z powrotem. Trasa jest fajna, bo szybka, ale samochody też szybko mkną. Bardzo ciepły, prawie upalny środek dnia, ja już trochę później wyruszyłem, ale i tak nieźle było. Na niektórych górkach w okolicy jeszcze czają się resztki śniegu. Wiatr mocny, tak że z lekkim bólem głowy wróciłem.
Szkoda, że na mój powrót do Krk pogoda wyraźnie się pogorszy, będę się cieszył jeżeli nie pojadę w solidnym deszczu...
Właściwie nie wiem dlaczego mi HRavg tak nisko wyszło...
A swoją drogą pulsometr w tym wietrze nie dawał rady - ciągle mi opaska wysychała i w ogóle zawieszał się. Tyle, że intensywność trzymałem, bo jak łapał, to byłem w odpowiedniej strefie :)




  • DST 2.74km
  • Czas 00:09
  • VAVG 18.27km/h
  • VMAX 28.20km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiocha, lajt

Środa, 17 kwietnia 2013 · dodano: 19.04.2013 | Komentarze 0

Do sklepu i powrót. Akurat jak wyszedłem z zakupami, to zaczynało kropić. Prawdziwy deszcz zaczął się jak byłem 15 metrów od drzwi domu :)
Fajna temperatura :)




  • DST 12.72km
  • Czas 00:41
  • VAVG 18.61km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto, lajt

Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 · dodano: 15.04.2013 | Komentarze 0

Wreszcie powrót Krossem, już na nowych oponkach. Jeszcze w sobotę zakupiłem w secesji dwie schwalbe road cruiser i od dzisiaj na nich pomykam. Póki co, od soboty do dzisiaj z tyłu znowu był kapeć, co znaczy, że teraz łapię kapcie nie tylko, kiedy jeżdżę, ale również, kiedy nie dotykam roweru...
Co ciekawe oględziny nie wykazały żadnego problemu z dętką, więc nie wiem czy gdzieś lekko puszcza czy może ktoś mi spuścił powietrze w międzyczasie...
Tak czy inaczej wracałem alejką po raz pierwszy od dawna :). Szkoda, że szkła wszędzie pełno po zimie, a ja jestem przewrażliwiony po ostatniej pladze kapci.




  • DST 4.82km
  • Czas 00:17
  • VAVG 17.01km/h
  • VMAX 25.20km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto, lajt

Piątek, 12 kwietnia 2013 · dodano: 15.04.2013 | Komentarze 0

Krótki przejazd do pracy zakończony w połowie drogi, czyli na Podwawelskim dwoma kapciami - dalej już tylko prowadzenie do dworca głównego :(
To czas, żeby zmienić opony, są tak łyse, że często łapię gumę.




  • DST 77.54km
  • Teren 0.30km
  • Czas 03:47
  • VAVG 20.50km/h
  • VMAX 55.10km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 166 ( 86%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Brzoskwinia, combo; miasto, lajt

Czwartek, 11 kwietnia 2013 · dodano: 12.04.2013 | Komentarze 0

1. combo - 3:20
HRZ 2 - 1:34
HRZ 3 - 0:29
HRZ 4/5a - 1:02
HR 141/166, 1816 kcal
W drodze do pracy: Podgórki Tynieckie - Kolna - Piekary - Rączna - Jeziorzany - Rączna - Liszki - Cholerzyn - Morawica - Chrosna - Brzoskwinia -Aleksandrowice - Balice - Olszanicka - Błonia - centrum Krk
Ciężko mi się kręciło, ale to w tym sezonie standard - mam mało przejechane i samopoczucie niespecjalne. Ogólnie podjeżdżałem pod każdy napotkany pagórek, czasami z obu stron, żeby jak najwięcej w HRZ 4/5a z siebie wydusić. Najdłużej pokręciłem się w okolicy Brzoskwini, obok radaru - tam jest całkiem przyzwoity podjazd. Tam też dopadł mnie lekki deszczyk, ale uciekłem w stronę Krk - a ucieczka pozwoliła wydusić dodatkowe 12 minut w HRZ 4/5a, co jest szczególnie cenne, bo coś we mnie pękło ;) - do tej pory w tym sezonie miałem problem z wyższą intensywnością po płaskim. Ogólnie ciężko się jeździło, ale temperatura świetna (wreszcie!), no i plan wykonany. Mam nadzieję, że wrócę do gry, przez co rozumiem przede wszystkim formę porównywalną do tej z ostatnich lat.
2. lajt - 0:27
to już tylko późnowieczorny powrót do domku przez miasto

A, no i generalnie to dopiero teraz pękł mi pierwszy 1000 km w 2013 roku. Jeszcze nigdy nie było aż tak źle, myślę że przebieg co najmniej 2 razy mniejszy niż w poprzednich latach... Masakra.




  • DST 16.11km
  • Czas 00:54
  • VAVG 17.90km/h
  • VMAX 27.60km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto, lajt

Czwartek, 4 kwietnia 2013 · dodano: 06.04.2013 | Komentarze 0

Praca i powrót.