Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bananafrog z miasteczka Kraków. Mam przejechane 49166.77 kilometrów w tym 3885.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bananafrog.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

miasto / przejażdżka

Dystans całkowity:19163.53 km (w terenie 629.18 km; 3.28%)
Czas w ruchu:945:19
Średnia prędkość:20.07 km/h
Maksymalna prędkość:64.00 km/h
Suma podjazdów:1200 m
Maks. tętno maksymalne:182 (95 %)
Maks. tętno średnie:144 (75 %)
Suma kalorii:28060 kcal
Liczba aktywności:636
Średnio na aktywność:30.13 km i 1h 31m
Więcej statystyk
  • DST 30.41km
  • Czas 01:22
  • VAVG 22.25km/h
  • VMAX 44.30km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 169 ( 88%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum; lajt, M

Wtorek, 8 maja 2012 · dodano: 08.05.2012 | Komentarze 0

1./2. lajt - 0:32, do szpitala do Taty, potem do pracy
3. M - 0:50, HRZ 4/5a - 0:35, powrót z pracy przez Skotniki
Zimno trochę, ale pod wieczór wreszcie się wypogodziło. Ja też się wreszcie zregenerowałem i śmignąłem coś mocniej.




  • DST 29.77km
  • Teren 0.30km
  • Czas 01:34
  • VAVG 19.00km/h
  • VMAX 54.80km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 136 ( 71%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, Chełm, rege

Sobota, 5 maja 2012 · dodano: 05.05.2012 | Komentarze 0

1. 0:24 - do Taty do szpitala
2. 1:10, HR 109/136 - powrót przez Chełm i Kolną
Od Błoń jechałem trochę trasą jutrzejszego maratonu Skandii, w którym niestety wziąć udziału nie mogę, chociaż bardzo bym chciał :(
Rege wchodziło super, ale wszelka próba przyspieszenia kończyła się ostro - czyli wczoraj dobrze potrenowałem ;)




  • DST 30.52km
  • Czas 01:40
  • VAVG 18.31km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, lajt

Środa, 2 maja 2012 · dodano: 02.05.2012 | Komentarze 0

W sumie 6 przejazdów transportowych w ramach pracy i odwiedzin Taty w szpitalu.
Roweru nie ukradli, więc dzień na plus ;)




  • DST 16.94km
  • Czas 00:55
  • VAVG 18.48km/h
  • VMAX 30.90km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, lajt

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 0

Tylko do pracy (0:32) i z pracy (0:23).




  • DST 49.29km
  • Czas 02:15
  • VAVG 21.91km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 181 ( 94%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, lajt; Alejka, M

Środa, 25 kwietnia 2012 · dodano: 25.04.2012 | Komentarze 0

1. lajt - 0:57, w zasadzie 2 przejazdy do UMK i powrót, ale przerwa krótka
2. lajt - 0:18, na spotkanie z pracy za Koronę
3. M - 1:00, HRZ 4/max - 0:40, 149/181, 580; powrót do domu wieczorem, z krążeniem po alejce. Ze 3 km od Kolnej siadłem szosowcowi na koło i utrzymałem się aż do nawrotki, ale tętno na te kilka minut oscylowało w granicach 174-180 :). Nie było mi to potrzebne, ale tak jakoś wyszło ;)
Generalnie życie dzielę między chorego dzieciorka a pracę. Nawet trochę km wpada, ale wysiłkiem olbrzymim.




  • DST 16.93km
  • Czas 00:54
  • VAVG 18.81km/h
  • VMAX 39.30km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, lajt

Piątek, 20 kwietnia 2012 · dodano: 21.04.2012 | Komentarze 0

Do pracy i powrót.




  • DST 8.29km
  • Czas 00:28
  • VAVG 17.76km/h
  • VMAX 29.10km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Serwis, lajt

Czwartek, 19 kwietnia 2012 · dodano: 19.04.2012 | Komentarze 2

Do serwisu 1.58 km, a tam - ku mojemu zadowoleniu - powiedzieli: za 25 minut Pan odbierze? No to poszwendałem się trochę i wróciłem trochę okrężnie - przez Zawiłą, Skośną i Szwai - rowerem z pięknie działającą przednią przerzutką.
Wcześniej wyszorowałem bike'a i próbowałem sam coś wyregulować, aż odkryłem, że linka pękła prawie i nie da się zmienić jej długości.
Już OK :)




  • DST 86.46km
  • Czas 04:05
  • VAVG 21.17km/h
  • VMAX 59.60km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 166 ( 86%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, lajt; Dobczyce, A6

Środa, 18 kwietnia 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 0

1. lajt 0:32, do pracy
2. lajt 0:30, z pracy
3. A6 - 3:03, 148/166, 1762 kcal
HRZ 2 - 0:34, HRZ 3 - 0:23, HRZ 4/5a - 1:51
Do 3 razy sztuka - dojazd do Dobczyc tą samą trasą nie udał się w jesieni zeszłego roku i ponownie teraz w kwietniu, więc tym razem poszło. Trasa jak zwykle, przez Podstolice, Koźmice Wlk, Czechówkę, nawrotka na rondzie.
Początki niepewnie, bo po wczorajszym nie wiedziałem jak będzie z tętnem. Nie było super wypasu, ale też nie było gorzej niż normalnie w tym roku. Ostatecznie uwalczyłem prawie 2h pod progiem, chociaż w większości ledwo ledwo.
Super trening zepsuł trochę problem z przednią przerzutką - niestety nie przerzuca w górę. Na środkową jeszcze wejdzie - za drugim razem, jak teoretycznie wchodzę na 3, ale z 2 na 3 - szans nie ma. Mocno mi to zepsuło zjazdy, których na tak pagórkowatej trasie nie brakuje...
Poza tym 'szczegółem' - super! Zajechałem się :)




  • DST 19.42km
  • Czas 01:03
  • VAVG 18.50km/h
  • VMAX 33.10km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, lajt

Poniedziałek, 16 kwietnia 2012 · dodano: 17.04.2012 | Komentarze 0

Do pracy 0:28 i z pracy 0:35.
W tamtą stronę ledwo kapało, ale powrót w normalnym deszczu :(




  • DST 52.10km
  • Czas 02:23
  • VAVG 21.86km/h
  • VMAX 46.20km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 166 ( 86%)
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Centrum, lajt, M

Piątek, 13 kwietnia 2012 · dodano: 13.04.2012 | Komentarze 0

1. lajt - 0:28, do pracy rano
2. M - 1:02, HRZ 4/5a - 0:40, HRZ 3 - 0:08, 147/166, 586, powrót z pracy
3. lajt - 0:28, znów do pracy późnym popołudniem
4. lajt - 0:25, powrót z pracy późnym wieczorem
Pracy mam full, do tego domowe obowiązki, ledwie żyję, ale dzisiaj przynajmniej dużo rowerowania :). Wprawdzie przejazdy ulicami po centrum, światła, etc to nie taka znowu przyjemność, ale z drugiej strony w dużej mierze kursuję alejką na bulwarach, więc źle nie jest. M weszło całkiem całkiem, chociaż dużo więcej bym nie pociągnął.