Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bananafrog z miasteczka Kraków. Mam przejechane 49166.77 kilometrów w tym 3885.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bananafrog.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 61.58km
  • Czas 02:39
  • VAVG 23.24km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Najpierw praca, a potem trochę

Środa, 17 grudnia 2008 · dodano: 17.12.2008 | Komentarze 5

Najpierw praca, a potem trochę kręcenia przez Kraków w kierunku domu. Miałem po prostu wrócić 'trochę dookoła', ale stwierdziłem, że ciepło (chyba z 7*), akurat przestało padać i może wykorzystam te 2 godzinki do zmroku. Szybka decyzja - wracam do domu zostawić plecak i tak odciążony do toru kajakowego, gdzie zrobiłem kilka zdjęć:

Tak, tak, to ten sam 'głaz' przy torze, który ostatnio uwiecznił Robin ;). A na zdjęciu po prawej widać nawet (fakt, trochę niewyraźnie ;) klasztor na Bielanach.
No i jeszcze dwa:
1) tor kajakowy bez kajaków ;)
2) roboty przy Kolnej trwają

Fajnie się jeździło wzdłuż alejki, zaliczyłem parę rundek i było dobrze.
A no i bym zapomniał - wracając z pracy do domu wszedłem trochę za ostro w zakręt i koła ślizgnęły się jak na oleju. Rower się mocno położył, a ja straciłem równowagę, ale 'upadając' podparłem się prawym butem i - ku mojemu zaskoczeniu - but też się ślizgnął, ale tak szczęśliwie, że miałem dodatkowy punkt podparcia i przejechałem tak chyba kilka metrów. Siodełko trochę wbiło mi się w tyłek ;), ale nic się nie stało i nawet nie zaliczyłem gleby. Tylko pani przechodząca obok patrzyła takim zaniepokojonym wzrokiem w stylu: 'eee, co się dzieje?' ;). Ślisko, trzeba uważać! ;)
(Kross)





Komentarze
robin
| 20:45 piątek, 19 grudnia 2008 | linkuj Ważne że Ci abs zadziałało ;-) Pozdrawiam
nahtah
| 19:21 środa, 17 grudnia 2008 | linkuj Cześć!
Gratulacje za wyjście z poślizgu, mnie się to nie udało, a to że asfald jest w lodzie, skumałem gdy już leżałem, nic sie nie stało ale za to miałem nie zły ubaw.:)Pozdrawiam!
bananafrog
| 18:40 środa, 17 grudnia 2008 | linkuj Ty, Vanhelsing, miałeś ostatnio taki wypad zarąbisty, że NIE WOLNO Ci narzekać ;). Na pocieszenie napiszę Ci, że u nas w Krakowie jutro ma padać cały dzień...
vanhelsing
| 18:36 środa, 17 grudnia 2008 | linkuj A u mnie cały dzień padało i nici z jazdy wyszły...
shem
| 18:28 środa, 17 grudnia 2008 | linkuj Rzeczywiście ślisko dziś trochę. Trzeba się było pilnować. Pzdr
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ycies
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]