Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bananafrog z miasteczka Kraków. Mam przejechane 49166.77 kilometrów w tym 3885.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bananafrog.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 11.62km
  • Czas 00:36
  • VAVG 19.37km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Magiczny Kraków

Czwartek, 5 listopada 2009 · dodano: 06.11.2009 | Komentarze 0

Rano MPK do centrum, gdzie dosiadłem Krossa i przejechałem popołudniu ok. 4 km po centrum. Wieczorem po 22.00 powrót do domku i było... właśnie magicznie. Mgła niesamowita i wszystko totalnie mokre - ulice, samochody, mój bike, nawet kask jak po deszczu... A nie spadła ani kropla... Mgła momentami tak gęsta, że stojąc na światłach nie widziałem co jest za skrzyżowaniem. Przy większej prędkości miałem problem, żeby zobaczyć krawężnik. Dodatkowo zaparowywały okulary, które w końcu musiałem potraktować... śliną, bo nie dało się jechać po omacku.
Po ciężkim dniu wróciłem zmęczony, ale szczęśliwy - nawet te kilka km na bike'u potrafią zmienić samopoczucie na wieczór :)




  • DST 13.78km
  • Czas 00:39
  • VAVG 21.20km/h
  • VMAX 32.20km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Środa, 4 listopada 2009 · dodano: 04.11.2009 | Komentarze 2

Z rana spokojnie alejką do samego centrum do pracy. Miałem wracać popołudniu, ale zaczęło padać, robić się ciemno, byłem głodny i zrobiło mi się zimno... i wróciłem MPK :(, czego potem bardzo żałowałem stojąc w niesamowitych korach i tłocząc się w przepełnionych autobusach... Normalnie rzeźnia.




  • DST 22.27km
  • Czas 01:04
  • VAVG 20.88km/h
  • VMAX 33.30km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Wtorek, 3 listopada 2009 · dodano: 03.11.2009 | Komentarze 0

Z rana okrężnie alejką do pracy - zimno i wiatr centralnie w twarz. Wieczorem z kolei przez samo centrum - już ciemno i temperaturka zdążyła spaść poniżej zera. Wszystko spoko, ale ręce w drodze powrotnej to mi przemarzły totalnie zanim dojechałem do tesco. A od tesco, co ciekawe, nagle zaczęły się mocno rozgrzewać i po kolejnych dwóch kilometrach były normalnie gorące. Cuda...




  • DST 24.40km
  • Teren 20.60km
  • Czas 01:31
  • VAVG 16.09km/h
  • VMAX 33.90km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening XC Zakrzówek

Niedziela, 1 listopada 2009 · dodano: 01.11.2009 | Komentarze 2

Zimno, ale ciepłe ciuchy pozwoliły trochę pojeździć w bardzo przyzwoitym komforcie termicznym. Zakrzówek o tej porze roku wygląda... bardzo dobrze :)
A oto kilka zdjęć:

Zakrzówek1 © bananafrog

Zakrzówek2 © bananafrog

Zakrzówek3 © bananafrog

Zakrzówek4 © bananafrog

Zakrzówek5 © bananafrog


Kategoria teren


  • DST 37.24km
  • Czas 01:43
  • VAVG 21.69km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca, z małym okładem

Środa, 28 października 2009 · dodano: 28.10.2009 | Komentarze 2

Rano do pracy, z powrotem do toru kajakowego i Tyniecką przez Skotniki do domu.
Dzisiaj mi się nie spieszyło.
Mocno pochmurno, ale bez deszczu :)




  • DST 29.90km
  • Czas 01:12
  • VAVG 24.92km/h
  • VMAX 35.40km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tyniec i alejka

Poniedziałek, 26 października 2009 · dodano: 26.10.2009 | Komentarze 0

Jak w tytule, czyli krótki, spokojny trening na trasie do Tyńca i trochę krążenia po alejce wzdłuż Wisły. Miało nie padać i nie padało... na mnie :). Jak wróciłem, to na Ruczaju było normalnie mokro, a ja krążyłem w odległości do 10 km i było sucho. Cuda ;)


Kategoria szosa


  • DST 52.24km
  • Czas 02:04
  • VAVG 25.28km/h
  • VMAX 53.30km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szosa Przytkowice

Niedziela, 25 października 2009 · dodano: 26.10.2009 | Komentarze 0

Pochmurnym popołudniem: Ruczaj - Skawina - Radziszów - Wola Radziszowska - Podolany - Leńcze - Przytkowice - Grabie - Polanka Hallera - Gołuchowice - Jurczyce - Radziszów - Skawina - Ruczaj.
Pochmurno, ale temperatura przyzwoita, nawet się za ciepło ubrałem. Windstopper na nogach to jest rewolucja w moim zimowym jeżdżeniu :)


Kategoria avs 25, szosa


  • DST 26.20km
  • Czas 01:11
  • VAVG 22.14km/h
  • VMAX 36.50km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Piątek, 23 października 2009 · dodano: 23.10.2009 | Komentarze 0

Do pracy przez Pychowice i alejką, powrót późno przez centrum.
Dzisiaj testowałem kupione wczoraj spodnie z windstopperem. Akurat nie było zimno i trochę się za ciepło ubrałem, ale kolana wreszcie kręciły bez nieprzyjemnych powiewów od przodu :). Wychodzi na to, że na moją trzecią zimę wreszcie skompletowałem cały strój. Teraz jeszcze jakaś świecąca lampa i zimonoc mi nie straszna ;)




  • DST 47.01km
  • Czas 02:04
  • VAVG 22.75km/h
  • VMAX 59.60km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Górzysta szoska

Środa, 21 października 2009 · dodano: 21.10.2009 | Komentarze 4

Już popołudniu wyjechałem przez Kliny i Swoszowice za Kraków: Lusina - Konary - Świątniki Górne - Olszowice - Siepraw - Krzyszkowice - powrót tą samą trasą.
Tereny do jazdy super, sporo przewyższeń, praktycznie cały czas mocno pod górę albo mocno w dół. I w sumie jeszcze nigdy nie dojechałem tak daleko tą drogą. Niestety, jakoś 'za szybko' się ściemniło i zostałem w nieznanym mi terenie na wąskich, często mocno połatanych drogach, niemal bez oświetlenia; miałem tylko 'migacza', który zupełnie nie oświetla drogi. Do tego zimno się zrobiło - w Olszowicach zdziwiłem się, kiedy zobaczyłem śnieg na niektórych dachach...
Raz też udało mi się zgubić, całe szczęście, że się zorientowałem, bo wylądowałbym w kompletnym mroku gdzieś w okolicach Dobczyc, lub w najlepszym razie Wieliczki.
Cóż, trzeba się trochę wcześniej wygrzebywać na rower.


Kategoria szosa


  • DST 61.59km
  • Czas 02:25
  • VAVG 25.49km/h
  • VMAX 43.70km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szosa

Niedziela, 18 października 2009 · dodano: 18.10.2009 | Komentarze 2

Popołudniu wsiadłem na bike'a i zaliczyłem trasę: Ruczaj - Pychowice - Księcia Józefa - Kryspinów - Budzyń - Cholerzyn - Liszki - Rączna - Jeziorzany - Wołowice - Czernichów - Zagacie - Kaszów - Liszki - Kryspinów - Księcia Józefa - Pychowice - Ruczaj. Bardzo pochmurno, ale bez deszczu (chociaż chmurki delikatnie się skraplały). Temperatura przyzwoita do jazdy :)
Jechałem równo, spokojnie, bez ścigania, a średnia wyszła zadziwiająco przyzwoita :)


Kategoria szosa, avs 25