Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bananafrog z miasteczka Kraków. Mam przejechane 49166.77 kilometrów w tym 3885.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bananafrog.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 31.50km
  • Czas 01:23
  • VAVG 22.77km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skawina jak malina ;)

Sobota, 6 lutego 2010 · dodano: 06.02.2010 | Komentarze 3

To samo, co wałkuję niezmiennie właściwie od początku roku. Dzisiaj dla odmiany niemal całkiem sucho, na słoneczko się nie załapałem, bo przybyło chmur. Dobrze, że wziąłem kominiarkę. Zimno, a z powrotem mocny wmordewind.


Kategoria szosa



Komentarze
bananafrog
| 16:19 niedziela, 7 lutego 2010 | linkuj robin - jeżdżę teraz tylko na crossie z pełnymi błotnikami, chociaż - jak pisze Kajman - na głównych drogach jest całkiem sucho (chyba, że akurat dopiero co spadł świeży śnieg)
Kajman - ja mykam z Ruczaju przez Tynicką i Boguciankę do Skawiny i albo tam kończę (najczęściej, bo mi zimno ;), albo dalej: Radziszów i dalej lub główną na Oświęcim; jest przywoicie sucho, gdybym tylko miał szosę... :(
Kajman
| 20:48 sobota, 6 lutego 2010 | linkuj Fakt, droga przez Skawinę i dalej na Facimiech i jeszcze dalej do Brzezinki jest czarna. Biało ale tylko trochę jest w kierunki Witanowic, ale to już z Krakowa ponad setka biorąc pod uwagę, że trzeba wrócić.
Można jechać, nawet na szosie:)
robin
| 16:00 sobota, 6 lutego 2010 | linkuj Jakim rowerkiem jeździsz teraz po szosie, ja chyba jutro uruchomię Scotta?!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iechc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]