Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bananafrog z miasteczka Kraków. Mam przejechane 49166.77 kilometrów w tym 3885.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11397 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bananafrog.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 25.95km
  • Teren 21.46km
  • Czas 01:49
  • VAVG 14.28km/h
  • Sprzęt Jagi mtb
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wreszcie udało się na chwilę

Czwartek, 8 stycznia 2009 · dodano: 08.01.2009 | Komentarze 4

Wreszcie udało się na chwilę wyskoczyć na rower :). Jak to ostatnio bywa: Pychowice i Zakrzówek, i walka w terenie. Śnieg był suchy i częściowo ubity, niestety nieprzyjemnie zapadał się pod kołami, tak że rower skręcał jak chciał. Po pierwszych 15 minutach przedramiona dosłownie bolały mnie od kontrowania kierownicą... Potem znalazłem bardziej wydeptane i wyjeżdżone dróżki i było lepiej. Temp. początkowo -2.5*, ale szybko spadała... aż do prawie -9* kiedy wracałem. A, no i o mało nie zaliczyłem gleby, kiedy licznik pokazał 6.66... Cóż, satanistą nie zostanę ;)
A od jutra dwudniowy wyjazd służbowy... Bez bike'a :(
(Jagi mtb)


Kategoria teren



Komentarze
bananafrog
| 20:17 niedziela, 11 stycznia 2009 | linkuj Przed zmrokiem...
robin
| 21:34 czwartek, 8 stycznia 2009 | linkuj Znowu masakra, dziś byłem obok Ciebie! O której jeździłeś?? Pozdrawiam
bananafrog
| 19:37 czwartek, 8 stycznia 2009 | linkuj Zdecydowanie. Nie mam czasu na długie wypady, a w terenie bardziej się męczę i taki trening bardziej mi odpowiada. Po drugie, część ulic i dróg to taki słony syf, że szkoda się denerwować...;)
shem
| 19:14 czwartek, 8 stycznia 2009 | linkuj Widzę, że ostro kręcisz terenowe kilometry.
Pozdro
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa enieo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]